|
www.rkka.fora.pl Forum poświęcone Armii Czerwonej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawher
Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:42, 20 Lip 2012 Temat postu: Wyszkolenie artylerzystów przed WWO |
|
|
Gorąco zachwalano mi książkę Rusłana Irinarchowa "Czerwona Armia w 1941" jako rzetelne kompendium wiedzy na temat RKKA sprzed wojny z Niemcami. Publikację zamówiłem i dziś dostałem. Przeglądnąłem i się wkurzyłem. Wygląda mi to raczej na propagitkę o wspaniałej Armii Czerwonej rodem z lat ZSRR niż "rzetelne kompendium". Przykład ze strony 179:
Przed wojną w Czerwonej Armii były dobrze przyswojone główne zasady bojowego wykorzystania artylerii: koncentracja ognia na kierunkach głównych uderzeń, wykorzystanie wszystkich rodzajów artylerii dla walki z czołgami, ścisłe współdziałanie z innymi rodzajami wojsk w ofensywnych i obronnych operacjach.
Niby pięknie, ale niedawno czytałem książkę Andrieja Smirnowa "Krach 1941 - represje nie zawiniły! Czy Stalin "obezgłowił" Czerwoną Armię?". Autor opierając się na szeregu sowieckich dokumentów z tamtych lat poddaje analizie wyszkolenie bojowe dowódców, sztabów i żołnierzy wojsk lądowych w okresie przed Wielką Czystką (1937/1938), w trakcie walk z Japończykami (1938/1939), Polakami (1939) i Finami (1939/40) oraz w ostatnich miesiącach przed WWO. Nigdzie tam nie padają pochwały na temat wyszkolenia sowieckiej artylerii. Jest raczej odwrotnie. Sowieccy artylerzyści nie potrafili organizować punktów obserwacji i korekty ognia, koncentrować ogień, współdziałać z innymi rodzajami wojsk, strzelać po zamaskowanych lub niewidocznych celach, "manewrować kołami" itp itd...
Trudno jednak wypracować sobie zdanie na podstawie paru przeczytanych publikacji. Co Wy sądzicie o wyszkoleniu radzieckich artylerzystów przed wybuchem wojny z Niemcami? Może polecicie jakieś książki?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kawher dnia Pią 18:44, 20 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr2104
Politruk
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:36, 20 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
raczej nie było zbyt dobre... w zasadzie dopiero w toku wojny dowództwo nauczyło się skutecznie wykorzystywać koncentrację ostrzału artyleryjskiego itp... Inna sprawa to to że często przesadza się ze skutkami wielkiej czystki, spotkałem się z opiniami ze dowództwo z wcześniejszego okresu tez było w dużej mierze nieudolne, ponad to, niezależnie jak dobrze wyszkolona armia nie mająca planów obrony nie stawi skutecznego oporu w razie ataku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawher
Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:30, 20 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Piotr2104 napisał: | przesadza się ze skutkami wielkiej czystki, spotkałem się z opiniami ze dowództwo z wcześniejszego okresu tez było w dużej mierze nieudolne |
Weź pod uwagę choćby Jakira i jego Kijowski Okręg.Facet słynął z "oczkowtiratielstwa" ("mydlenia oczu" "naciągania wyników" "ściemniania" - nie wiem jak to dokładnie przetłumaczyć). Przy sprawdzających strzelaniach artylerzyści z reguły prowadzili ogień do celów widocznych ( np czarna tarcza obramowana białym grysem na zielonym polu) i to z pozycji wcześniej przestrzelanych do tegoż celu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawher
Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:21, 28 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Czytam książkę Irinarchowa "Czerwona Armia w 1941" kartka po kartce i okazuje się nie być tak zła jak sądziłem. Uważam iż autor zbytnio polegał na publikacjach z czasów radzieckich i dlatego nawet ciekawe informacje są obleczone propagandową papką wychwalającą RKKA. Ale ogólnie to Rusłan podaje dużo podstawowych informacji na temat Armii Czerwonej u progu wojny z Niemcami. Można też znaleźć i krytyczne opinie o RKKA. Tak na przykład autor pisze o problemach z zapewnieniem holowników dla artylerii (tłumaczenie moje, a więc jak coś pokiełbasiłem to przepraszam ):
Po bojowym charakterystykom radziecka polowa artyleria przewyższała niemiecką, ale była słabo zabezpieczona mechaniczną trakcją. Przed wojną wydzielone artyleryjskie dywizjony, korpuśne pułki, a w niektórych strzeleckich dywizjach i haubiczne artyleryjskie pułki przechodziły na mechaniczną trakcję, w ramach której wykorzystywano gąsienicowe traktory "Kommunar" "Komsomolec" "Komintern" "Woroszyłowiec" STZ-5 i S-2. Wyposażenie części ciągników w towarową platformę zabezpieczało nie tylko holowanie dział, ale i jednoczesny transport ich obsługi i amunicji, co znacznie podwyższało zdolności bojowe artyleryjskich jednostek. Niestety, ale zapotrzebowanie wojskowej artylerii w specjalnych holownikach zabezpieczono tylko na 20,5%. W związku z tym niemal cała dywizyjna i pułkowa artyleria na początku wojny pozostała przy trakcji konnej, co znacznie zniżało jej manewrujące możliwości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|