|
www.rkka.fora.pl Forum poświęcone Armii Czerwonej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
al-muell
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 11:11, 12 Lis 2012 Temat postu: [al-muell] Oficer-zwiadowca 1AWP, zima |
|
|
Na specjalne życzenie wrzucam sylwetkę narciarza. Jest niedoskonała, co wiąże się z faktem, że są to zdjęcia robione z marszu i zarówno umundurowanie jak i wyposażenie było dostosowane do formuły i celu zeszłorocznych manewrów.
Jak spadnie śnieg i chwyci mróz, będę kombinował nad w pełni koszerną sylwetką narciarza Armii Czerwonej, ale tymczasem:
Wersja lżejsza.
Bielizna:Kalesony zimowe, skarpety wełniane (w zapasie były onuce, ale ze względu na specyfikę butów wybrałem skarpety), koszula letnia i zdobyczny niemiecki sweter (wczesny szary sweter BW, w/g znajomego, byłego rekonstruktora WH, identyczny z drugowojennym)
Mundur: mundur żołnierza 1AWP (nie widać go) - kurtka drelichowa, spodnie z grubszej diagonali, Trzewiki narciarskie cywilne (w istocie szwedzkie wojskowe, wyjaśnienie dalej), owijacze sukienne zastępcze - wykonane z radzieckiego płaszcza (niezdatnego do użytku), szalik cywilny z zielonej wełny, rogatywka polowa (konfederatka) drelichowa, rękawiczki wełniane zielone, płaszcz 1AWP (z radzieckiego sukna płaszczowego) - niedopięty ze względu na konieczność trzymania pod połą manierki z wodą (manierka w plecaku, blisko pleców i zawinięta kocem wymagała rozbijania lodu przy szyjce, doświadcznie uczy, ze manierka na pasie wymagałaby przy tej temperaturze rozmrażania). Za pasem rękawice zimowe - standardowe RKKA.
Oporządzenie: PAs oficerski z koalicyjką i kaburą na pistolet TT, kabura na rakietnicę, mapnik skórzany (zawierający przedwojenną niemiecką mapę topograficną obszaru działań). Dziwna "ładownica" na pasie to samoróbka. Z racji dosyć zajętych kieszeni chciałem mieć pod ręką opatrunek i możliwość schowania gogli - stąd to dziwadłouszyte z elementów pozostałych po przeróbce workoplecaka. Dodatkowo: plecak turystyczny brezentowy z elementami skórzanymi (wyjaśnienie i opis zawartości dalej).
Wyposażenie specjalistyczne: Gogle przyciemniane, narty zdobyczne WH (w rzeczywistości szwedzkiej armii, według zebranych informacji od niemieckich odróżniało je tylko bicie z trzema koronami i kolor skórzanych elementów wiązania) z wiązaniami łaczonymi, kijki aluminiowe zdobyczne WH (również Szwedy, od niemieckich odróżniał je materiał uchwytów, ale na to niewiele już mogłem poradzić).
Wersja "cięższa".
Mundur: jw., ale szalik zawinięty wokół głowy celem ochrony uszu, na rękawice wełniane założone ciepłe rękawice zimowe. Zmiany te wywołane były znacznym spadkiem temperatury (zdjęcie wykonane o zachodzie słońca)
Tło:
Tło manewrów było takie, że mały oddział zwiadowczy miał przeprowadzić rozpoznanie w górach pod kątem wykrycia aktywności nieprzyjaciela. Takie tło wskazuje na okres już po wojenny, zimę 1945/46, ewentualnie początek 1945r. Historycznie odtwarzana przez nas jednostka miała styczność z górami dopiero po wojnie, ale to inna historia.
Założenie było takie, że żołnierze jednostki, którą sformowano na dawnych Kresach Wschodnich w 1944r. nie mieli tyle doświadczenia z działaniem zimą co żołnierze pierwszych jednostek 1AWP, toteż brakowało odpowiedniego sprzętu. Ponieważ jednak miał to byćteren górski, słabo zaludniony głównie przez ludność niemiecką, założyliśmy, że żołnierze bez większych problemów dadzą radę zorganizować dobry (jak na tamte czasy) sprzęt turystyczny. Stąd cywilne trzewiki i plecaki. Zdobycie nart WH nie stanowiło wówczas problemu (kolega, jako przedwojenny narciaż zorganizował sobie narty cywilne - oryginał niemieckiej przedwojennej produkcji). Był też drugi powód dla którego szliśmy z cywilnymi plecakami - pierwotnie programmanewrów zakładał nocleg w terenie przygodnym (plany pokrzyżował fakt, ze wypadł akurat najzimniejszy weekend tego roku), toteż trzeba się było do tego przygotować. Bielizna termoaktywna, śpiwory i worki goreteksowe nie wchodziły w grę, trzeba więc było zabrać zestawy noclegowe odpowiednie do epoki - waciaki (ja wziąłem tylko spodnie), koce, dodatkowe onuce (kolega miał jeszcze pod klapą plecaka walonki). Do workoplecaka wszedłby tylko koc, a trzeba było przecież zabrać również jedzenie (niezawodna słonina, cebula i chleb żytni), dodatkową manierkę, zapasowy ubiór na wypadek przemoczenia (miałem w plecaku zapasową bieliznę i gimnastiorkę - spodnie założyłbym watowane), ręcznik, menażkę...
Czego brak tej sylwetce:
Ubioru maskujacego - nie mieliśmy płaszczy maskujących, a ZMK trzeba by założyć na kufajkę lub mundur letni. I tutaj PR wygrał z praktyką - dwóch żołnierzy w kombinezonach maskujących niewiele różniłoby się od żołnierzy współczesnych.
Wykorzystanie nart w RKKA/KA i 1AWP:
W Armii Czerwonej i jednostkach 1AWP na terenie ZSRR narty zimą wydawano powszechnie. również ubiory ZMK były wydawane dość powszechnie. Miałem kłopot z dotarciem do informacji na temat radzieckich nart wojskowych - miałem informacje n/t radzieckiego wyszkolenia strzeleckiego z lat 50. oraz dość skąpe informacje z przekazów ustnych. JEdyne zdjęcie radzieckich nart wojskowych jakie znalazłem (mówię o dokładnym zdjęciu, na którym cokolwiek widać) pochodzi z tegorocznej rekonstrukcji parady z okazji 7 listopada w 1941 i z tego co wiem są inne.
Radzieckie narty były drewniane, standardowo niemalowane na biało, z wiązaniami paskowymi. Kijki były bambusowe ze skórzanymi kółkami. Nie przewidywano specjalnych butów do nart, instrukcja n/t AK47 prezentowała postawy strzeleckie na nartach (z wykorzystaniem kijków) na przykładzie zołnierza w oficerkach. W górach raczej nie byłby to zbyt dobry pomysł, więc myślę, że jednostki górskie mogły mieć trzewiki dostosowane do nart, ale to domysły.
Zdjęcia z zawodów narciarskich 1AWP pokazują pełną rozmaitość nart (w tym narty niemieckie), co dowodzi, że korzystano również ze sprzętu zdobycznego - wojskowego i cywilnego.
Tej zimy może dam radę zrobić sylwetkę narciarza bardziej pasującą do tego forum.
Czekam na uwagi i komentarze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuder
Politruk
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 16:50, 04 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie - jak wyglądała kwestia podkucia butów do nart? Narciarzom nie wydawano (wymieniano?) buty na niepodkute?
Drugie pytanie - wiązanie paskowe sztywne? Czy raczej luźne (na zasadzie dzisiejszych skiturów)? W tym sezonie już raczej nic z tym nie zrobię, ale fajna sylwetka na kolejną zimę
Do nart stosowano foki, czy raczej wszelakie podejścia to jodełka/bokiem?
Wszystkie pytania wyszły co do nart Ale nie bardzo się znam na AWP, czekam na ACz-owskiego narciarza!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
al-muell
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 0:06, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Kwestia butów - ja miałem trzewiki na gumowej podeszwie, co akurat pasuje (w ACz stosowano gumowe podeszwy), oficerek raczej nie podkówano, ale w normalnych warunkach nikt się nie zastanawiał jakie kto ma buty.
Narty typu ski-tur to jeszcze nie to - do moich szwedów nawet by chyba nie dało się foków założyć (nie wiem,czy byłyby odpowiednie) i też nie sądzę,żeby się w to bawiono przy dość powszechnym wydawaniu nart w Armii Czerwonej.
W radzieckich nartach wiązania powinny być paskowe - to wiem na 100% - ale w moich (niby takie jak WH) są łączone - ni to kandahar, ni to pasek - od przodu po obu stronach idzie sprężyna (z klamrą z jednej strony), ale za butami już pasek skórzany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuder
Politruk
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 0:13, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Czyli po prostu pod górkę narty ściągali, ew. jodełka/bok.
No nic, na przyszły sezon polujemy na narty i kombinezon maskujący
Gdzieś miałem rysunki z instrukcji dotyczące walki narciarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
al-muell
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 11:48, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Narty oryginalne są zadziwiająco trudne do zdobycia - mimo że ponoć jeszcze w latach 70. były powszechne. Ale cywilne narty retro można dostać taniej - w tym roku kupiłem na giełdzie we Wrocławiu parę z kijkami za 80zł (było zimno i mało kupujących, więc łatwo było wytargować) - wprawdzie jedna narta remontowana a kijki przerobione (a raczej dorobione z drzewa), ale w pełni sprawne.
Można na allegro poszukać jeszcze szwedów - jak pisałem ponoć identyczne jak WH, a cena nie jest jakaś zabójcza (przypomnę, że na allegro zdatne do użytku narty retro to +/-300zł).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuder
Politruk
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 22:48, 06 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Gdzieś wcześniej, bodaj w innym wątku, padło pytanie o używanie przyciemnianych googli w ACz - http://www.youtube.com/watch?v=sb2A3MoTS34 na filmiku (08:20 i później) wyraźnie widać takowe podczas walk o Kaukaz. Ot, taka (trochę spóźniona) ciekawostka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szuder dnia Sob 22:49, 06 Lip 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|