|
www.rkka.fora.pl Forum poświęcone Armii Czerwonej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zaicev
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bochnia
|
Wysłany: Nie 21:02, 08 Cze 2014 Temat postu: Wielbłądy w słubie RKKA |
|
|
W ramach ciekawostek w RKKA używano nawet wielbłądów . Zdjęcie z 1944, Tomaszów Lubelski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pietrucha
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:20, 08 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
I stąd potem brały się historie : "Jak ruskie przyszły to bidniutko wyglądali, karabiny na sznurkach, koszuliny wpół zapinane, a konie! Panie, konie to mieli bidne, wychudzone takie, paaanie... a jakie garbate!"
Teraz tylko zrobić rekonstrukcje z udziałem wielbłądów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
al-muell
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 6:12, 09 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
OK, w republikach azjatyckich wielbłądy nie były niczym niezwykłym. Ale skąd do cholery wzięli wielbłądy w Tomaszowie? Daleko, zimy srogie...Z zoo wyprowadzili?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pierre
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:00, 09 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
To o tych dwóch wielbłądach.
A tu wyjątek z książki "Wojna Totalna" Michaela Jonesa:
Żołnierze Armii Czerwonej wymyślali rozmaite sposoby świętowania swojego zwycięstwa. Pewna ich grupka postanowiła odegrać niezwykle frapujący rytuał. Oto w sowieckiej 308 Dywizji za rodzaj żołnierskiej maskotki służył wielbłąd. Wielbłąd ten, któremu nadano przezwisko Kuznieczik, czyli konik polny, był zwierzęciem wyjątkowo irytującym i nieposłusznym. Ale korespondenci wojenni wprost go uwielbiali. Przyznawali mu medale za odwagę, ilekroć uskoczył przed wybuchem pocisku artyleryjskiego, i poświęcali mu pełne uznania wzmianki w swoich artykułach za to, że napluł na jakiegoś niemieckiego jeńca wojennego, „czyniąc to z pobudek czysto patriotycznych”. Kuznieczik przebył całą drogę ze Stalingradu do Berlina. Począwszy od Poznania, służył dodatkowo do przenoszenia amunicji. Niektórzy czerwonoarmiści, rzecz jasna ci mniej w nim zakochani, mieli nawet nadzieję, że kiedyś przypadkiem sam siebie wysadzi w powietrze. Ale zwierzę dotarło do samego serca hitlerowskiej Rzeszy w stanie nienaruszonym.
Wyczuwając niezwykły walor propagandowy swojej maskotki, żołnierze z 308 Dywizji próbowali nakłonić „Konika polnego” do przejścia przez Bramę Brandenburską. Wokół zebrało się już sporo dziennikarzy i fotografów. Tyle że wielbłąd za nic w świecie nie chciał się ruszyć. Żołnierze uradzili więc, że po prostu przepchną go przez światło bramy. Nie dawał się przepchnąć. Wówczas posłano po posiłki. Oporny wielbłąd został ostatecznie wciągnięty pod bramę, ale wówczas stanął dęba i opluł całą zgromadzoną wokół niego grupę ludzi. Jeden z oficerów Armii Czerwonej zwrócił się wtedy do któregoś z dziennikarzy, mówiąc: „Oto temat dla ciebie: szlachetny «Konik polny», weteran spod Stalingradu, a także świadek niezliczonych innych potyczek, pluje na Bramę Brandenburską, tak wielka jest jego pogarda dla faszyzmu”. Dziennikarzowi z miejsca spodobał się ten pomysł, ale postanowił przetransportować wielbłąda pod gmach Reichstagu, uznając, że będzie to bardziej odpowiedni cel do okazania przez zwierzę swojego słusznego gniewu.
Czyli były co najmniej 2 wielbłądy w służbie czynnej i jeden reprezentacyjny. Armia Czerwona <3[/img]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pierre dnia Pon 10:04, 09 Cze 2014, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kubaniec
Dołączył: 18 Lut 2014
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 23:04, 09 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Kozacy (na zdjęciu kozacy wehrmachtu) też śmigali
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kubaniec dnia Pon 23:06, 09 Cze 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuder
Politruk
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 7:49, 10 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Ale stylówa!
Na wielbłądzie, z szaszką, papachą i mosinem do góry - nic, tylko iść do jakiegoś zoo i zrobić sobie sesję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jurgen
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 18:48, 10 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Pal diabli wielbłądy... W Koenigsbergu to ciekawszych rumaków niektórzy dosiadali
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Foma
Dołączył: 12 Kwi 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 18:56, 10 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Widziałem zdjęcia z udziałem baktrianów w zaprzęgach zimą 1944/1945 w Królewcu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|