|
www.rkka.fora.pl Forum poświęcone Armii Czerwonej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adler
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:08, 13 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Szuder,
ten na Twoim zdjęciu to ma nawet "trofjene" guziki z Wehrmachtu...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adler dnia Pią 23:08, 13 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuder
Politruk
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 23:11, 13 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Z krótką piłą w rękach radzieckiego sałdata się nie spotkałem, ale myślę, że nie będzie to błędem (o ile będzie odpowiednio zaargumentowane w danej sytuacji i sylwetce).
Nożyce długie (a takie są na zdjęciu) - jak wyżej, jak najbardziej.
Trzeba tylko zdać sobie sprawę, że nie każdy żołnierz na froncie ganiał z nożycami do cięcia zasiek - dostawali je raczej właśnie zwiadowcy, saperzy (np. przenikający na tereny wroga, robiący przejścia w zasiekach, polach minowych itp.). No i zwykli żołnierze oczywiście też - jeśli wymagała tego sytuacja czy zadanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adler
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:21, 13 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Twoje tłumaczenie jest jak najbardziej logiczne, i też tak uważam.
Staramy się w naszej ekipie o zachowanie różnorodności rekonstruowanych postaci,mamy snajpera,zwiadowców,teraz kompletujemy marynarzy z piechoty morskiej,a ten kolega, jak już pisałem wymyślił sobie postać typowego zbieracza"trofiejnych"gratów.
Ale chciałby żeby to były graty nietuzinkowe,bo przecież zdefaszyzowany pas, bagnet czy manierkę mógł mieć jakikolwiek żołnierz,a takie nożyce i piła to byłby fajny, i nieczęsto spotykany gadżet...
Ale jako że nie chciałby się wygłupić,wolałby mieć jakieś fotograficzne potwierdzenie używania takowych gratów przez żołnierzy RKKA.
I stąd to pytanie..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adler dnia Pią 23:22, 13 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuder
Politruk
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 10:04, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Zwykły "zbieracz trofiejnych gratów" nie wiem czy mógł sobie pozwolić na ganianie z nożycami czy piłą. Sprzętu inżynieryjnego było jak na lekarstwo i w przypadku zdobycia takowego był on raczej odsyłany do dowództwa i rozsyłany odgórnie do jednostek inżynieryjnych (ew. bezpośrednio na miejscu dawany saperom czy inżynierom z pominięciem drogi służbowej).
Zwykły sprzęt (manierki, saperki, pasy, ładownice, guziki) nie miał aż takiej wartości dla jednostek specjalnościowych i był na miejscu 'rozbierany' przez sałdatów - poza tym był po prostu potrzebny żołnierzom.
Nie sądzę, żeby zwykły żołnierz CHCIAŁ dociążać się nielekkimi w końcu nożycami czy piłą jeśli i nie miał zadania ich użyć. A na logikę - gdzie miał ich użyć, skoro nie był inżynierem/saperem?
Zaś jeśli miał ich użyć, dostawał z magazynu (mógł i niemieckie, jeśli takowe tam były).
Dopiero teraz zobaczyłem post o guzikach - tak, wiem W moim igielniku też jest kilka oryginalnych na wypadek utraty w waciaku
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szuder dnia Sob 10:05, 14 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adler
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:54, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Dzięki Szuder
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pierre
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:54, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie zgadzam się z Szuderem- biorąc pod uwagę to, że żołnierze z miejsca wyrzucali w cholerę maski przeciwgazowe, nie sądzę, żeby którykolwiek chciał dociążać się nożycami do cięcia drutu. Jeżeli wymagała tego specyfika jego zadań, to najprawdopodobniej takie dostawał. Jeżeli nie- ja po ostatnich manewrach wiem, że na 100% nie brałbym tego cholerstwa, a najchętniej wyzbył bym się jeszcze mieszoka i torby na maskę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jurgen
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 2:51, 24 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Tak w ramach podbicia tematu o wyposażeniu saperów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuder
Politruk
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 9:08, 24 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
O, a coś więcej o tej torbie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jurgen
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 14:51, 24 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Jest to jedyna namiastka wymiarów jaką znalazłem - próbuję ustalić teraz dokładną zawartość - ale sami Rosjanie w sumie niewiele więcej są w stanie powiedzieć
Plus macie jeszcze trochę fotek:
[link widoczny dla zalogowanych]
Spróbuję to rozrysować szacując te wymiary - może się uda zrobić coś na kształt repliki...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jurgen dnia Czw 14:59, 24 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuder
Politruk
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 21:05, 24 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Spotkałem się z tym wcześniej - niektórzy twierdzą, że to do przenoszenia materiałów wybuchowych bądź butelek zapalających (podobna, jeśli to nie ta sama, służyła także do przenoszenia szklanych wkładów z MW do PMD-6f). A na fotach z linku ma trzy komory, zaś ta z foty powyżej - ewidentnie 6
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jurgen
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:43, 24 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Na butelki zapalające była z tego co wiem inna:
Ta na szklane wkłady o ile mi wiadomo też:
Na tych fotkach wrzuconych przeze mnie widać ewidentnie kilka wersji jednej torby - z różną ilością przegródek wewnątrz.
Niemniej każda ma 3 "główne" komory które czasem są jeszcze dzielone na pół.
Czyżby uproszczenie konstrukcji (jak w torbach sanitarnych) czy może przegródki zostały wyprute by torbę uczynić bardziej uniwersalną?
Tak czy siak podpis "сумка минера-подрывника" wskazywałby iż zawartość mogłaby być analogiczna do powojennego zestawu "СМП".
Na pierwszy rzut oka - fotografia to potwierdza:
- kilka rodzajów kabli? lontów?
- sznur minerski?
- zapalniki i spłonki
- drobne narzędzia (typu kombinerki/nożyk/śróbokręt/klucz? itp)
- miarka saperska? (były już wtedy?)
- ew. latarka?
To takie moje przemyślenia luźne...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jurgen dnia Czw 22:54, 24 Kwi 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szuder
Politruk
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 9:10, 25 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Hm, hm, prawda, czuję się przeargumentowany
Też mi się w pierwszej chwili skojarzyło z СМП, ale oddaliłem tą myśl, sam nie wiem czemu
Przewody mogły być, choć raczej używali zwijaków.
Lonty- raczej zwykłe, bo detonacyjnych by tak nikt nie nosił
Zapalniki i spłonki - w pudełeczkach, jak najbardziej.
W СМП były kombinerki (z zaciskarką do spłonek), nóż saperski noszony był na pasie, zaś radzieckie zapalniki rzadko były wkręcane.
Miarka saperska jak najbardziej była - drewniana składana (w afganie aluminiowa), suwmiarka, najprawdopodobniej także taśmowa.
Zerknę za chwilę, czy nie mam gdzieś więcej zdjęć takiej torby, bo swego czasu ściągałem wszystko co saperskie na dysk (aktualnie - na płytę).
[link widoczny dla zalogowanych] - fajny wątek, co prawda sprzęt wojenny przeplata się z powojennym, ale można coś wyłowić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szuder dnia Pią 9:24, 25 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jurgen
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 2:06, 28 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Jakby ktoś był zdesperowany i miał nieograniczone środki finansowe to polecam
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|