www.rkka.fora.pl

Guarden

Znalezione ostatnio w sieci, zachęcam do czytania:
[link widoczny dla zalogowanych]

Pietrucha

O dziękuję! Od pewnego czasu ciekawil mnie ten temat, czy Polskie oddzialy karne funkcjonowały jak radzieckie z tymi samymi prawami i kto do nich trafiał. Nie znalazłem jednak żadnej wzmianki w znanych mi książkach. Z chęcią poczytam i się czegoś nowego naucze:)

Guarden

Leon Małek "Strzępy żołnierskiej epopei'' . W tejże książce są wspomnienia dowódcy karnej kompanii LWP .

Zaicev

A jak wyglądała sprawa z wyposażeniem? Też było podobnie jak u sowietów?

al-muell

Sprawa zwyposażeniem wyglądała podobnie.
O kompani karnej jest sporo wzmianek (ogólnikowych) w "Drugim Berlińskim" (notabene wksiążce tej autor poświęca sporo miejsca pewnemu żołnierzowi,który w karnej nie był, ale przeszedł podobno poważną degradację), Również Przymanowski w "Studziankach" wspomina parę razy o żołnierzach wysłanych do karnej jednostki.

Guarden

Jednak dyscyplina w takich oddziałach raczej nigdy nie była taka jak u Sowietów.

kiler

Alojzy Sroga (ten od "Na drodze stał Kołobrzeg") popełnił książkę p.t. "Karniacy". Kiedyś nawet czytałem, ale teraz już niewiele pamiętam. Świta mi tylko, że bohater do kompanii karnej trafił za unikanie poboru lub wczesną dezercję (przed udziałem w walkach) w lecie 1944 na Lubelszczyźnie.