www.rkka.fora.pl

al-muell

To nie wiem czemu występują w takiej ilości. Teoria o identyfikatorach wydaje mi się najbardziej prawdopodobna. W razie alarmu łatwo pomylić w pośpiechu plecaki, ładownice czy nawet płaszcz. Blaszka z wyskrobanym nazwiskiem lub ksywą pozwalała na szybką identyfikację.

To jeszcze dwa "drobiazgi":
"Służbowa" koptucha:

Jest to oryginał, więc tylko na pokaz (dlatego służbowa), ale podobno mamy już zrobioną użytkową.

Nie wiem, czy to się liczy jako wyposażenie osobiste, ale do raportówki podoficera artylerii w sam raz. Szkoda, że nie odtwarzam artylerzysty. Rolling Eyes

Nie wiem, czy na zdjęciu da się odczytać, ale to tabliczka poprawek dla działa pułkowego wz.27

Piotr2104

ten "woreczek" na przybory do szycia zakupiłem, jak tylko dotrze to omówię go trochę i dam foty z wypełnieniem.

al-muell

No, żesz Cie cholera... Evil or Very Mad

A nie mogłeś zadeklarować, że kupujesz? myślałem, ze będę jaedynym zainteresowanym. Także przepraszam za nieumyślene podbicie ceny, ale nie sądziłem, ze ktoś jeszcze będzie się bił, a nie mogłem pilnować w ostatniej chwili Sad

Piotr2104

no fakt... nie pomyślałem, więc to ja powinienem przepraszać.

al-muell

Nie, to ja powinienem był napisać, że licytowałem. Tak by nie poszło zbyt drogo. No nic, wymiary są, więc może za jakiś tydzień-dwa będę miał takie cuś uszyte.

Piotr2104

Ja też zamierzam szyć repliki tego jakby co.

al-muell

Wracając do głównego tematu, taka ciekawostka - bakelitowy nieśmiertelnik:

Niestety wykopek i już nie do użytku (się kruszy)
Co ciekawe, nie były one "ustandaryzowane" - potrafią różnić się wysokością, średnicą zewnętrzną, długością gwintu czy kształtem "denka".

Szuder

I się panowie pobili Wink

Obecny na naszym forum tow. Saperski miał fajny artykuł na temat radzieckich nieśmiertelników na swojej stronie, polecam!

Piotr2104

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Przepraszam za brak miniaturek ale coś mi zeżarło opcję na imageshacku...

Szuder

No to czas szyć repliki Wink

A co do tych pudełeczek z gwiazdą - to o czym kiedyś pisałem, wyposażenie oficerskiego tornistra
[link widoczny dla zalogowanych]

I jeszcze wiązanie onuc:
[link widoczny dla zalogowanych]

Szuder

To i ja wrzucę:
[link widoczny dla zalogowanych]
Uszyty wg. planów Piotra.
[link widoczny dla zalogowanych]

I z wyposażeniem, jeszcze brak nici na papierowych szpulkach.
[link widoczny dla zalogowanych]

A gdyby ktoś miał jeszcze wątpliwości, czy na pewno jest to woreczek, to skan z radzieckiej instrukcji, linijka druga:

al-muell

Szuder

Patrząc z perspektywy innej armii - może mydełko do golenia? Chodź wątpię, żeby to rozróżniali...
Z wykopków wynika, że żołnierze w tym nosili osobiste przedmioty, gwiazdki. pieniądze. Ale do czego było?.. Może jeszcze trafimy jakiś regulamin.

Szuder

I jeszcze trochę złomu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
w tym także te tabliczki imienne, klamerka, łyżki

Rykoszet

Koledze podobne pudełeczka, wyszły jakiś czas temu z ziemi. Były dwa podłużne w jednym brzytwa, w drugim szczoteczka do zębów, W kolejnym mydło, bynajmniej tak zostało zidentyfikowane, natomiast wewnątrz drugiego woreczek wypełniony proszkiem do zębów.